Beczkowóz – wóz konny z przymocowaną beczką na wodę. Pełnił rolę wozu strażackiego oraz zbiornika na wodę dla ludności.
Powszechność beczkowozów jeszcze po drugiej wojnie światowej była spowodowana trudnościami w zaopatrzeniu w wodę ludności w małych miastach, które nie miały wodociągów, a studni niewystarczającą ilość. Poznań np. miał wodociąg dopiero od 1866 r., a Warszawa od 1886 r. i tylko w lewobrzeżnej części miasta. Mieszkańcy Pragi, Targówka, a takżeCzerniakowa i Powiśla, które otrzymały instalację wodociągową później, chodzili po wodę do studni lub beczkowozów z wiaderkami jak na wsi.
Istniały w tym czasie firmy, które zajmowały się dostarczaniem wody do mieszkań. Woziwoda rozwoził tę beczkowozami, a następnie nosiwoda przy pomocy nosideł dostarczał wodę w wiadrach do mieszkania. W okresie międzywojennym koszt jednego wiadra wody z beczkowozu wynosił 5 groszy, z publicznej pompy – 2.
Nosidła – przyrząd, przy pomocy którego nosiwoda przenosił dwa wiadra wody.
Była nim dokładnie oheblowana i wygładzona, wykonana z wcięciem na szyję, deska – przedłużenie ramion. Symetrycznie na końcach miała przymocowane pręty metalowe z hakami do umieszczenia wiader z wodą. Na Litwie nazywano tę nosiłkami, na kresach południowych – koromysłem. Nosidła służyły do noszenia ciężkich wiader z wodą z odległychstrumieni, rzek, źródeł, studni lub beczkowozów.
Używali je również kupcy, którzy zamiast wiader transportowali duże kosze pełne towarów, czym bardzo utrudniali innym poruszanie się po wąskich przejściach między straganami czy zatłoczonymi ulicami.
|